Pamiętacie taki film na You Tube, w którym Jarosław Kaczyński wita się z politykami, ale nie podaje ręki Januszowi Palikotowi. Powód – Palikot ostro atakował śp. Lecha Kaczyńskiego, kiedy ten był Prezydentem RP. Dla Jarosława Kaczyńskiego Palikot był niewątpliwie symbolem bezpardonowych ataków na wartości, które uznawał za podstawowe dla siebie, stąd decyzja o niepodawaniu ręki.
Te kandydatury powinny zostać natychmiast wycofane. Jest wielu porządnych, konserwatywnych prawników, których PiS może powołać do TK. Powołanie K. Pawłowicz i S. Piotrowicza jest aktem agresji wobec przeciwników politycznych, jest polityczną prowokacją i działaniem obliczonym na polaryzację i tak już podzielonego polskiego społeczeństwa. Wycofajcie się z tej decyzji póki jest jeszcze czas.
TK to instytucja całkowicie fasadowa i martwa. Skargi konstytucyjne straciły całkowicie swój sens. To zupełnie tak, jak z wyborami do Sejmu. “Wybieranie” w “wyborach”, w których Polacy nie mają prawa zgłaszania własnych kandydatów są zupełnie bez sensu. Uczestnictwo w takich “wyborach” mija się z celem.
Ja też nie podałbym ręki trojgu nominatom. Ten pomysł Kaczyńskiego i mnie obraża, bo bywałem lata temu w Krośnie, bo choć w TV oglądałem biwakowanie Pani Pawłowicz i słuchałem jej wypowiedzi. Bo to wszystko dzieje się w moim kochanym kraju, bo nie wiem jak o tym mówić moim francuskim znajomym, w jaki sposób to tłumaczyć. Pan premier Tusk ma chyba rację zapowiadając rezygnację z wyborów. Zbyt wiele w Polsce teraz nienawiści, nie wytrzymałby.
Miał Pan rację w samochodzie Onetu. Trzeba protestować. Tylko, że ja jestem daleko, więc nie mogę.